Dzisiaj przedstawię wam szybkiego posta o mojej ulubionej pomadce ochronnej do ust, a mowa tu o Alterra balsam do ust z ekstraktem z rumianku. Sztyft w opakowaniu wygląda na taki żółtawy , jest dość miękki dlatego trzeba uważać żeby się nie złamał ( bo bardzo szybko rozpuszcza się jak nosimy go w kieszeni ), zapach jest wogule nie wyczuwalny dla jednych będzie to plusem a dla innych zapewne minusem , dla mnie jest plusem. Sam balsam świetnie spełnia swoją rolę w nawilżaniu spierzchniętych ust szybko przynosi im ukojenie i ulgę, dość długo utrzymuję się na ustach w ciągu dnia nawet jeśli pijemy to i tak on pozostaje na ustach , oczywiście w mniejszym stopniu jak zaraz po nałożeniu ale jednak tam jest. Kolejnym plusem jest że usta po nim stają się bardzo mięciutkie dobrze wypielęgnowane ,ładnie je nabłyszcza . Nie podrażnia i jest bardzo łagodny przez ekstrakt z rumianku . Dla mnie działa dużo lepiej niż balsam Tisane czy choćby osławiony Carmex . Polecam bo jest godny wypróbowania i w rossmanie kosztuje ok 5.50 zł więc nie jest to dużo a naprawdę warto bo w tym okresie zimowym kiedy usta dużo szybciej się wysuszają super się sprawdza.
A wy jakie macie ulubione pomadki ochronne w tym trudnym okresie jakim jest zima ??
Pozdrawiam Blue - Mania :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz