środa, 8 czerwca 2011

mały haul zkupowy

Hej !!!
Ostatnio zakupiłam kilka rzeczy:
 moj ukochany tusz z astora volume artist modelling mousse z silikonowa szczoteczka ,
otym zapwenia nas producent  "Nowy modelujący tusz do rzęs Volume Artist to prawdziwe dzieło sztuki w dziedzinie makijażu rzęs. To pierwszy tusz, którego formuła ma niezwykle lekką konsystencję musu. W połączeniu z innowacyjnym aplikatorem Creaflex pozwoli każdej kobiecie wymodelować rzęsy tak, żeby wydobyć elegancką i uwodzicielską głębię spojrzenia. Być artystką modelującą własne rzęsy. Tusz nadaje rzęsom objętość, wydłuża je i podkręca od nasady po same końce.
Przepełniona powietrzem struktura tuszu lekko się rozprowadza dokładnie otaczając każdą rzęsę z osobna, dzięki czemu rzęsy są idealnie wymodelowane. Musowa konsystencja formuły tuszu podnosi je i kształtuje jedna po drugiej. Formuła jest wzbogacona o witaminę E i prowitaminę B5. 





moja opinia:
7 ml , (12 m-cy waznosc po otwarciu) tuszu zamknięte jest w srebrnym metalicznym opakowaniu przełamanym pomarańczem lub błękitem. Dostępny w kolorze czarnym lub brązowym - zarówno w wersji klasycznej jak i wodoodpornej.
Szczoteczka jest giętka, gumowa z "kolcami" zamiast włosków. Nie wiem dlaczego ma bardzo duzo nie pochlebnych opini , być może dziweczyny ktore go używałay nie podtrafiły sie do niego przekonac ...
 Dla mnie ten tusz daje spektakularny efekt na rzęsach  robiąc z nich firanki o jakich każda kobieta marzy ,ale no własnie trzeba sie przyzwyczaic do tego tuszu bo to nie jest standardowy tusz  ma troszke inna konsystencje własnie takiego lekkiego musu przezco wydaje sie ze moze byc gesty ale on poprostu taki jest no i przede wszystkim trzeba nauczyc sie manewrowac dobrze ta szczoteczką bo można sobie nim nieźle posklejać rzesy , dla mnie ten tusz ma same plusy nieosypuje sie przez cały dzień nawet podczas deszczu(czy nawet w zimie-sprawdziłam), nie odbija sie i nie rozmazuje pod dolnymi rzesami , rzesy sa pieknie uniesione i wydłuzone, nie tworzy grudek na rzesach, ładnie je pogrubia -ale nie jest to jakies super pogrubienie ,nie podraznia oczu , łatwo sie zmywa  nawet ciepła wodą, rzesy nie sa sztywne . Ja serdecznie go polecam !!! ale tylko dla tych dziewczyn ktore maja wprawe z gumowymi silikonowymi szczoteczkami , bo inaczej efekt moze byc odwrotny od zamiezonego.

Kolejny produkt to takze tusz tymrazem gosh perfect lift'n shape courbes parfaites
Tusz podkręcający rzęsy. Nadaje rzęsom zalotny, uwodzicielski wygląd, delikatnie je unosząc i eksponując. Elastyczna szczoteczka ułatwia aplikację. Mascara zawiera odżywczy ekstrakt z migdałów oraz witaminę E, która pielęgnuje rzęsy, to obiecuje nam producent

moja opinia:
tusz jest całkiem dobry ale nie jest to napweno produkt ktory kupie ponownie , szczoteczka jest zwykła z włoskami ale bardzo dobrze sie nia maluje dla mnie ta maskara nie podkreca rzes jakos super bo akurat moze rzesy sa z natury proste ale efekt jest zauwazalny, po miesiacu uzywania strasznie zgestniała nie wiem dlaczego ale teraz juz nie nadaje sie do uzytku robia sie grudki i osypuje sie ,ale nie rozmazuje i łatwo sie zmywa ciepła wodą , niestety wypadaja po niej rzesy , moje rzesy po pomalowaniu były dosc sztywne i takie kłujace do dało sie odczuc podczas noszenia okolarów przeciwsłonecznych, dobrze sprawdzi sie z innym tuszem (tylko czy mamy czas malowac sie dwoma tuszami naraz ?! raczej nie ) minimalnie wydłuza rzesy ,widocznie je zageszcza i pogrubia , pojemnośc tuszu to 10 ml to całkiem sporo a waznosc to 6 m-cy od otwarcia. Ogolnie mozna sprobować tej maskary ja akurat kupiłam ja za 13 zł wiec ujdzie ale w regularnej cenie napewno bym jej nie kupiła

Nastepną zdobyczą jest nowość w essence - czyli mattifayin compact powder
Uzywam go juz jakies ok 2 tyg i musze powiedziec ze bardzo dobrze sie sprawdza , ładnie matuje buzke na ok 5-6 godz ( ja mam cere mieszana a u mnie to i tak dosc długo) , nie sciera sie , nie ma zapachu, jest dosc drobno zmielony i oczywiscie sprasowany , bardzo ładna kolorystyka odcieni , pojemnosc 12 g , wazność od otwarcia 12 m-cy












moja opinia:
dosc długo utrzymujacy sie mat, bardzo ładny kolor ( transculent 07) dla bledziochow takich jak ja bedzie idealny a kolor wpada troche na rozowy ale na twarzy tego zupełnie widac , jest połprzeźroczysty daletgo ładnie ukrywa niedoskonałosci , nie zapycha porów, cena rowniez przystepna ok 12 zł jak dla mnie super !

Nastepną zdobycza jest kredka wykrecana -eveline cosmetics z seri eye max precision (moj kolor to green), a kolorkow jest sześć ( czarny, szary, niebieski, fiolet, zielony,brązowy )

Wygodna automatyczna kredka z aplikatorem do rozcierania Eye Max Precision pozwoli Ci stworzyć czyste, matowe i precyzyjne kreski na powiece, które podkreślą i wizualnie powiększą oczy. Specjalny aplikator z delikatnego lateksu idealnie nadaje się do tworzenia modnego makijażu smokey eyes.
Kredka jest dość miękka, by precyzyjnie i dokładnie narysować kreskę na górnej i dolnej powiece, jednocześnie jest na tyle twarda, by nie zaczepiała o linię rzęs i nie zostawiała pomiędzy rzęsami grudek.
Kosmetyk ma kremową aksamitną teksturę, co pozwala narysować kreskę bez wysiłku, nie rozciągając delikatnej skóry wokół oczu, a zawarte w recepturze składniki aktywne pozwalają na połączenie spektakularnego efektu wizualnego z troskliwą pielęgnacją:
- LANOLINA jest naturalnym składnikiem o działaniu wielokierunkowym, regulującym gospodarkę wodno-lipidową naskórka, zmiękczającym i wygładzającym skórę.
- WOSK PSZCZELI zawiera składniki mineralne, które znakomicie uelastyczniają i zmiękczają skórę. to nam obiecuje producent a jak jest naprawde







moja opinia :
 kredeczka jest na tyle miekka ze mozna nia bardzo fajnie namalowac kreske na gornej powiece , niestety w moim przypadku nie jest zbyt trwała po po ok 3 godz juz jej kontury przy zewnętrznych kącikach są rozmazane  , za to na dolnej powiece sprawdza sie idealnie nic sie nie rozmazuje dobrze sie trzyma kolor nie blaknie , na gornej powiece niestety tak nie jest a szkoda bo gdyby była wodoodporna była by bardzo dobra i tania alternatywa dla drogich kredek no ale coz chciec za 9 zł  , kolorek jest ładny , ładnie sie rozciera za pomoca tej gabeczki , ogolnie bardzo fajna kredka ale szkoda ze nie wodoodporna !

Pozdrowionka :-)

środa, 1 czerwca 2011

Perspiblock deo - antyperspirant

Hejka!!
Dzis pod odstrzałem jest rolon pod pachy. Własciwie to jest on od niedawna na rynku bo ok rok i jest dosc mało znany bo raczej wszyscy siegaja po etiaxil niz po ten i ja wcale nie rozumiem dlaczego skoro ten jest bardzo dobry.
                                                                                                       


Ja uzywam juz go od kilku miesiecy i dla mnie sprawdził sie rewelacyjnie, nie pachnie ale to raczej nie ma znaczenia bo i tak stosuje sie go na noc , oczywiscie na nie uszkodzona skore ani zaraz po depilacji bo moze troszke szczypac , ale nie jest to tak jak w przypadku np etiaxilu , nie zauwazyłam tez zeby odbarwił mi jakas koszulke wiec mysle ze z tym nie bedzie problemu , cena tez nie jest az taka wysoka bo ok 23-25 zł , działa super juz po tyg. codziennego stosowania na noc widac i czuc róznice , szczegolnie w duze upały , a pachy sa tak suche ze nie ma mowy o zadnym pocie .  Skład i jak wyglada dokładniej mozecie zobaczyc na zdjeciach .
POLECAM!!!  produkt godny uwagi za małe pieniadze

sobota, 28 maja 2011

Recenzja lakierów do paznokci EDITT COSMETICS

Witam wszystkich :-)!!
Dziś pokaże wam lakierki firmy Edit cosmetics z seri nail enamel express diamond.
pod noż idzie kolorek soczystej czerwieni




Zacznę od tego że lakiery te są bardzo tanie i można je kupić w sklepach "wszystko po 5zł" bo tam ja kupiłam swój ale take u mnie co roku na okres letni stoja duże namioty handlowe z pierdołami i ja kolejne dwa własnie tam zakupiłam za smieszne 2 zł.
Kolorki sa bardzo napigmentowane , konsystencja jest nie za zadka nie za gęsta dla mnie w sam raz , bardzo szybko schnie i wystarczy nałożyc już jedna grubszą warstwę zeby było widac piekny kolor, ja jednak zawsze nakładam dwie i wtedy kolor jest intensywny i bardzo wyrazisty oczywiscie krycie jest super nie ma zadnych smog , a pędzelek nie jest za duzy (bardzo dobry dla małych paznokci a ja własnie takie mam ) trwałośc bez zadnego top coatu jest przyzwoita bo 4 dni ( przy normalnie wykonywanych domowych czynnościach typu pranie czy mycie naczyn) a topem wytrzymuje cały tydzień i pewnie wytrzymałby jeszcze dłuzej ale  ja lubie zmieniac czesto kolorki na pazurkach.
Szczerze polecam te lakiery maja same plusy super sie trzymaja , ładnie błyszcza , super kolorki niedrogie wiec czego chciec wiecej poszukajcie w swoich miastach a nie pozałujecie :-)

czwartek, 26 maja 2011

Recenzja - LA ROCHE-POSAY

Ten zestaw kupiłam jakiś czas temu za ok 50 zł co sie bardzo opłacało wtedy moja cera potrzebowała oczyszczenia i ogólnego poprawienia jej stanu.
Na pierwszy ogień idzie krem effaclar duo producent zapewnia nas o tym ze ma on podwójne działanie dzieki aktywnym składnikom , eliminuje krosty,grudki i zaskórni, odblokowuje zatkane pory. Zapalne stany trądzikowe  (grudki i krostki ) oraz powstawanie nowych zmian trądzikowych  ma zlikwidować niacynamid i pirokton olaminy  , natomiast LHA lipohydroksykwasu z kwasem linolowym ma pomoc w odblokowaniu porów i eliminowac martwe komorki.. rezultatem maja byc odetkane pory i zredukowane stany zapalne .

rezultat: nie wiem co miał na mysli producent tego kremu i i jak intensywnie zawarte w nim składniki miały działac na skore ale na moja twarz wogule nie podziałał w takim stopniu w jakim bym oczekiwała jakies pojedyncze krostki zlikwidował ale zadnych podskornych grodek nieruszył za to wysuszył mi skore( zaznaczm ze mam skore mieszana z duza tedencja do przetłuszczania się strefy T) na wior co w moim przypadku jest praktycznie nie mozliwe a jednak , konsystencja kremu jest bardzo leciutka i pod makijaz sie nadaje swietnie ale nie matuje skory az tak dobrze jak bym chciała bo po ok 3 godz zaczynam sie swiecic jak latarnia  wiec uwazam ze ten krem nie jest godny polecenia sa lepsze od niego !

Drugi kosmetyk z zestawu to zel oczyszczajacy do skory tłustej i trądzikowej  ktory nie zawiera mydła ! ? i tu sie bardzo zdziwiłam bo w składzie jest jak najbardziej mydło wiec takze nie rozumiej tej polityki mydlenia ludziom oczu na ale do sedna zel rzeczywiscie ładnie oczyszcza skore z resztek podkładu i całego nagromadzonego brudu, nie jest strasznie żadki przez co nie sprawia problemow  z wylewaniem, na poczatku uzywania nie odczuwa sie sciagniecia twarzy  natomiast przy regularnym stosowaniu codziennie rano i wieczorem strasznie wysuszył mi skore  oczywiscie z tego faktu nie byłam zadowolona bo doprowadzenie jej do takiej formy i stopnia nawilzenia  jak przed uzyciem tych kosmetykow dosc długo trwało .
                                        
rezultat : na poczatku stosowania zel naprawde bardzo dobrze oczyszcza buzię   nawet z ciezkiego makijazu sprawdziałam kilka razy nie szczypał w oczy pachniał bardzo delikatnie , chco niektorych moze draznic ten zapach , ja polecam go dla osob z bardzo tłusta skora i tylko na umycie twarzy wieczorem przy demakijazu własnie dlatego ze moze dosc znacznie wysuszyc skore .





ulla la troche sie rozpisałam ale to juz koniec do zobaczenia w nastepnej recenzji :-)

sobota, 21 maja 2011

Raczkowanie w blogowaniu :-)

WITAM WSZYSTKICH :-)

Wkoncu i ja zdecydowałam założyć swojego bloga choć długo to trwało by się wogule zebrać no ale jestem i ja!! (huraaaa)
Najpierw musze troszke zapoznać się z polityką całego blogowania, co mam nadzieje ze nie potrwa wieki i zacznę recenzje kosmetykow tych znanych i tych mniej znanych, dla was i mam nadzieje ze moje recenzje do czegos się wam przydadzą. To taka krotka notka na powitanie życzcie mi wytrwałości i z góry przepraszam jeżeli wkradła się jakaś literówka.